Polski triathlon zaczął się w Kiekrzu. „To wyzwanie osobiste” – mówi mistrz świata Jerzy Górski

1 września Poznań stanie się polską stolicą triathlonu. W najbliższą niedzielę startuje Enea IRONMAN 70.3 Poznań. W tym roku mija również 40 lat od kiedy po raz pierwszy w Polsce rozegrano zawody triathlonowe. Impreza odbyła się 1984 roku w podpoznańskim Kiekrzu.

Nim na stracie staną triathloniści już w najbliższy piątek o godzinie 22.00 rozpocznie się pierwsza z weekendowych imprez sportowych. O 22.00 wystartuje Night Run Poznań, czyli 5 kilometrowy bieg po ulicach stolicy Wielkopolski. Dwa dni później odbędą się kolejne rywalizacje, w ramach Enea IRONMAN 70.3 Poznań. Z tego powodu do stolicy Wielkopolski przyjechały gwiazdy sporu, które przyczyniły się do rozpowszechnienia triathlonu w Polsce.

Pierwszy polski triathlon odbył się w Kiekrzu w 1984 roku. W tym roku obchodzona będzie 40 rocznica wydarzenia. Mistrz świata w podwójnym Ironmanie z 3 września 1990, wspomina jak wyglądały jego początki z triathlonem.

– Naszym pokarmem były kostki cukru, woda i kotlety mielone w bułce. Pamiętam pana który przywiązał sobie kiełbasę aby mieć obiad na trasę. To była magia. W triathlonie przez lata zmieniło się wszystko oprócz tego, że to działa. To jest wyzwanie osobiste. Można ścigać się z sobą i z czasem. To jest osobista podróż. Z tego jest się dumnym do końca życia – mówi Jerzy Górski, legenda polskiego triathlonu. 

– Najważniejsze jest zaangażowanie. Wiele osób, które zaczynają nie wie ile czasu się w to inwestuje. To jest sport wytrzymałościowy w wielu dyscyplinach. Najważniejsze jest zdrowie czyli min. psychologia i dieta. Jednak najważniejsza w ostateczności jest radość z tego co się robi – dodaje Piotr Sauerland, uznany zawodnik i trener, uczestnik pierwszych zawodów triathlonowych w Polsce (Kiekrz 1984).

Ironman w Polsce organizowany jest w trzech miastach. W Warszawie, w Gdyni oraz w Poznaniu. Znaczna część imprezy odbędzie na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.

– W tym roku wychodzimy z cienia, a w przyszłym ten cień będziemy rzucać. Chcemy prześcignąć inne miasta. Mamy świetne, płaskie trasy co dla triathlonistów jest ważne. Oni do nas wracają, ale mamy też dużo nowych osób z zagranicy. Ja również wystartuje też w tym roku. Tutaj każdy zawodnik może czuć się wyjątkowo zaopiekowały. Cały klimat i organizacja jest po stronie organizatorów, a to jest uznana marka – mówi Dariusz Łapawa – Zastępca Dyrektora Wydziału Sportu Urzędu Miasta Poznania.

Rowerkowe Mistrzostwa Świata

Podczas imprezy Ironman odbędą się również Rowerkowe Mistrzostwa Świata. Będą to zawody pełne zabawy, podczas których zawodnicy będą ścigali się na dziecięcych rowerach.

– Obędą się również Rowerkowe Mistrzostwa Świata. To kameralna ale widowiskowa impreza. Ta impreza ma charakter charytatywny. Całkowity przychód przekażemy na Fundację Graj z Głową, która pomaga sportowcom w wychodzeniu z depresji. Wyłonimy rowerkowego mistrza świata – mówi Michał Drelich – dyrektor Enea IRONMAN 70.3 Poznań.

Poznański Ironman to także moc zabawy dla osób, które kibicują zawodnikom. Na ternie MTP nie zabraknie atrakcji dla dzieci. Organizatorzy imprezy zachęcają aby mieszkańcy Poznania przyszli wspólnie bawić się z okazji triathlonowego wydarzenia. Na miejscu na poznaniaków i poznanianki czekać będzie m.in. urządzenie do robienia zdjęć, które przedstawi nas jako prawdziwych triathlonistów. Będzie również można skorzystać z porad dietetycznych i wykonać testy, które określą czy jesteśmy gotowi na start w zawodach.

Czytaj także: Poznańscy paraolimpijczycy w drodze po złoto | wpoznaniu.pl

Monika Statucka
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl