Policjanci z Wielkopolski rozbili szajkę przestępców, którzy działali na terenie całego kraju, oszukując ludzi metodą „na policjanta”. Łącznie zatrzymano 12 osób.
Metoda „na policjanta”
Już na początku ubiegłego roku policjanci próbowali namierzyć grupę przestępczą, która oszukiwała ludzi metodą „na policjanta”. Namierzenie i zatrzymanie tej grupy nie było jednak łatwe. Po półtora roku intensywnej pracy funkcjonariusze w końcu trafili na ich ślad. Zebrane materiały dowodowe pozwoliły policjantom zatrzymać 12 osób w wieku od 32 do 67 lat, z których dwie były poszukiwane listami gończymi.
– Jeden z nich ukrywał się przed organami ścigania przez kilka lat m.in. w luksusowych hotelach na terenie województwa pomorskiego – informuje Anna Jaworska-Wojnicz z wielkopolskiej policji.
Jak działali przestępcy?
Przestępcy stosowali ten sam schemat działania w każdym swoim oszustwie. Najpierw wybierali ofiarę, a następnie dzwonił do niej mężczyzna, który podszywał się pod policjanta. Podczas rozmowy poruszał temat oszczędności ofiary, sugerując, że pieniądze na jej koncie są zagrożone i mogą zostać skradzione przez oszustów. Mimo licznych ostrzeżeń o takich metodach oszustwa, niektórzy, zwłaszcza osoby starsze, nadal dawali się nabrać. W trosce o swoje oszczędności, wykonywali wszystkie polecenia fałszywego policjanta. Przestępcy rozmawiali z ofiarami tak, aby te wierzyły, że przekazane pieniądze trafią do policyjnego depozytu i po zakończeniu „akcji” wrócą do nich. Oczywiście nigdy do tego nie dochodziło i poszkodowani nigdy już nie odzyskali swoich pieniędzy.
Co teraz grozi przestępczej szajce?
Prokurator postawił całej grupie przestępczej zarzuty dotyczące działania w zorganizowanej grupie, oszustw metodą „na policjanta” oraz prania brudnych pieniędzy. Na podstawie dowodów zebranych przez policję, czterech mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych na wniosek prokuratora. Po tym, sąd zdecydował, że mogą wyjść na wolność po wpłaceniu kaucji zabezpieczonej ich nieruchomościami. Pozostali członkowie grupy zostali objęci nadzorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju.
Policyjny apel
Policja apeluje o zachowanie ostrożności i przypomina, że w przypadku rozmowy z osobą, która twierdzi, że jest policjantem, warto zweryfikować jej tożsamość. Jeśli ktoś dzwoni i podaje się za funkcjonariusza, należy zadzwonić pod numer 997 lub 112, aby potwierdzić jego dane. Przed wykonaniem tego telefonu należy upewnić się, że poprzednia rozmowa została zakończona. Można także udać się osobiście na najbliższą komendę policji, aby sprawdzić, czy dana osoba rzeczywiście istnieje.
– Policja nigdy, w przypadku prowadzonych czynności operacyjnych nie prosi obywateli o pomoc, czy przekazanie jakichkolwiek pieniędzy – zaznacza Anna Jaworska-Wojnicz .
Jeśli ktoś podejrzewa, że mógł paść ofiarą oszustwa, powinien jak najszybciej poinformować o tym funkcjonariuszy, dzwoniąc pod numery alarmowe.