Do napaści i demolki doszło w ostatni piątek 1 sierpnia na osiedlu Stare Żegrze.
Cała sytuacja wyglądała bardzo niebezpiecznie. Mężczyzna – jak się później okazało był pod wpływem środków odurzających – w szale demolował auta. Wyrywał lusterka z samochodów i wycieraczki. Później swoją agresje skierował na szlaban od parkingu. Wyłamywał go i zniszczył.
fot. policja
– Jakby tego było mało – swoją agresję skierował na przechodzące obok małżeństwo dokonując naruszenia ich nietykalności cielesnej – informują policjanci.
Agresora obezwładnił policjant z wydziału kryminalnego. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań.
Napastnikowi przedstawiono zarzuty m.in. uszkodzenia szlabanu oraz ogrodzenia parkingu, uszkodzenie dwóch pojazdów, a także naruszenie nietykalności cielesnej dwóch osób. Mężczyzna przyznał się do przedstawionych zarzutów i dobrowolnie poddał karze.
czytaj także: Senior utknął w bagnie. Gdyby nie szybka pomoc, mógłby umrzeć
