Budki i specjalne platformy lęgowe dla ptaków montowane są każdego roku w Poznaniu. Mają one pomóc w rozrodzie. Czy są efekty?
Kącik na Szachtach
Na poznańskich Szachtach znajdują się dwie miłosne konstrukcje dla rybitw. W tej chwili można zaobserwować już kilka innych ptaków, które rozpoczną w tym miejscu lęgi. Ornitolodzy spodziewają się, że rybitwy zasiedlą te miejsca pod koniec przyszłego tygodnia.
Rzeki są wyregulowane, więc w naturze występuje coraz mniej naturalnych siedlisk. Rybitwy zaczęły się gnieździć w nieoczywistych miejscach, np. na pomostach, bojach. To często niebezpieczne miejsca dla tych ptaków. W wielu miejscach buduje się platformy lęgowe, które imitują piaszczyste wyspy, naturalne środowisko lęgowe rybitw. Ich dno wyłożone jest żwirem lub piaskiem, a całość otoczona siatką, dzięki czemu pisklęta są bezpieczne – zauważa Samuel Odrzykowski, ornitolog z poznańskiej grupy OTOP
Likwidacja płycizn oraz niszczenie wynurzonych roślin wodnych o pływających liściach jest dla rybitw zagrożeniem. Platformy umożliwiają bezpieczny rozród ptaków. Dzięki tej inwestycji, efekty można podziwiać co roku, obserwując młode pisklęta. Platformy powstały dzięki zaangażowaniu Rady Osiedle Fabianowo – Kotowo we współpracy z Zarządem Zieleni Miejskiej.
Dbanie o naturę
Urzędnicy podkreślają, że Poznań zwraca dużą uwagę na ochronę przyrody, w szczególności działań, które wiążą się z ochroną gatunków roślin i zwierząt. Co roku na poznańskich budynkach i drzewach pojawiają się kolejne budki lęgowe. Znajdują się one również w lasach miejskich, parkach i skwerach oraz na obiektach takich jak szpitale.
Przed rozpoczęciem okresu lęgowego, są one co roku czyszczone i naprawiane lub wymieniane. Miejscy ogrodnicy z leśnikami prowadzą cały czas obserwacje, aby wiedzieć czy spełniają swoją rolę. Łatwo to dostrzec w trakcie czyszczenia.
Przykładem są Szachty, gdzie ornitolodzy sprawdzili 53 budki w tym 30 dla sikorek, 20 dla szpaków i 3 dla gągoła puszczyka. W większości z nich można było stwierdzić, że ptaki faktycznie się w nich gnieździły i zaczynały budować gniazda. Puste miały ślady zimowania nietoperzy. W dwóch z nich znaleziono gniazda szerszeni, a gągoła była zajęta przez osy – informuje Klaudia Beker rzeczniczka prasowa Zarządu Zieleni Miejskiej.
Sezon lęgowy dla ptaków właśnie się rozpoczął, w związku z czym będą one sprawdzane ponownie. W niektórych prawdopodobnie pojawiły się już sikorki, ale ich obecność będzie można stwierdzić na 100 procent w okresie karmienia piskląt, czyli mniej więcej pod koniec kwietnia. To będzie również optymalny czas do prowadzenia ptasich obserwacji.