Dwóch podróżnych wracających z wakacji z Hiszpanii awanturowało się w samolocie. Potrzebna była interwencja funkcjonariuszy ze straży granicznej z Zespołu Interwencji Specjalnych. Pijacy prosto z samolotu trafili na izbę wytrzeźwień.
Do pierwszej interwencji doszło 12 października. Strażnicy graniczni zostali wezwani przez pilota do awanturującego się pasażera, który znajdował się na pokładzie samolotu rejsowego lecącego z Majorki. Pijany mężczyzna zachowywał się agresywnie, zaczepił i obrażał personel a także atakował współpasażerów. Gdy samolot wylądował, na pokład wkroczyli strażnicy graniczni z zespołu interwencji specjalnych. Obezwładnili i wyprowadzili pijanego pasażera.
Z uwagi na widoczny stan nietrzeźwości -problemy z utrzymaniem równowagi, wyraźna woń alkoholu, agresywne zachowanie- funkcjonariusze SG wezwali patrol policji. Pasażer został umieszczony w Izbie Wytrzeźwień. Po wytrzeźwieniu mężczyzna za swoje zachowanie ukarany został mandatem karnym w wysokości 500 zł – informuje mjr Joanna Konieczniak rzeczniczka prasowa Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Natomiast w czwartek 13 października zbyt duża ilość alkoholu zaszkodziła mężczyźnie wracającemu samolotem z Hiszpanii. Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki we Wrocławiu-Strachowicach otrzymali informację od kapitana samolotu lecącego z Lanzaroty, że na pokładzie jest agresywny pasażer.
40-letni mężczyzna był agresywny i wulgarny wobec załogi i pasażerów i zupełnie nie kontrolował swojego zachowania. Powodem, jak się okazało, był wypity w nadmiernej ilości alkohol. 40-latek przekazany został policji, która zawiozła mężczyznę do Wrocławskiego Ośrodka Pomocy Osobom Nietrzeźwym – informuje mjr Joanna Konieczniak rzeczniczka prasowa Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma 2,3 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu mężczyzna również ukarany zostanie mandatem karnym.