Piłkarzy nie można było spotkać na Ławicy. Wsiedli od razu do autobusu podstawionego na płycie lotniska. Reprezentacja Chile przyleciała natomiast rejsowym samolotem i wysiadła w hali odlotów. W piątek o 20.45 towarzyski mecz Polska – Chile.
Piłkarze z lotniska pojechali prosto do hotelu. Dziś będą relaksować się przed jutrzejszym towarzyskim spotkaniem z Chile. Z Poznania kadra poleci jeszcze do Warszawy a ze stolicy już prosto do Rosji na Mundial. Pierwszy mundialowi mecz reprezentacji 19 czerwca o godz. 17.
Fot: PZPN
Najpierw jednak Poznań żyć będzie jutrzejszym piłkarskim spotkaniem na Inea Stadionie. Biletów na mecz na stronie PZPN kupić już nie można. Stadion będzie więc pełny. Mecz z Chile jest ważny, jest przygotowaniem do spotkania z reprezentacją Senegalu. Ta ma wielu utalentowanych piłkarzy, ale nie jest tak zorganizowana jak europejskie drużyny. Biało-czerwoni mogą pokonać Senegal taktyką. Ważne też by w czasie towarzyskiego meczu z Chile czy później Litwą żaden z piłkarzy nie nabawił się kontuzji. Najwyższa musi być forma drużyny na mecze mistrzostw.
Mecz Polska – Chile na Inea Stadionie jutro o godz. 20.45
