Piłkarki Kolejorza zaczynają bój w Ekstralidze

Piłkarki Lecha Poznań UAM zaczynają pierwszy sezon w Orlen Ekstralidze. Kobieca drużyna Kolejorza trafiła do piłkarskiej elity.

W sobotę, 9 sierpnia żeńska drużyna Lecha Poznań rozpocznie swój pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, czyli Ekstralidze. Piłkarki Lecha Poznań wspiera Miasto, a na ich dalsze sukcesy czekają również kibice.

– Traktujemy Lecha Poznań i jego społeczność jako coś więcej niż tylko rywalizację sportową. Chcemy, żeby klub był ważnym elementem miasta. Piłka kobieca to jeden z istotnych filarów strategii budowy Lecha Poznań. Dla nas jest to projekt długoterminowy. Chcemy inwestować w szkolenie dziewczyn. Oczywiście, jesteśmy klubem sportowym, więc chcemy też, żeby kobiety zdobywały punkty, wygrywały mistrzostwa – mówi Karol Klimczak, prezes KKS Lecha Poznań.

– Równouprawnienie nie może być tylko hasłem, dlatego w naszym mieście jest realizowane na różnych obszarach. Z dotacji na zespoły ligowe blisko połowa kwoty jest przeznaczana na drużyny kobiece, z czego 610 tysięcy złotych wspiera piłkarki Lecha. Macie, drogie panie, wielu sojuszników w mieście. To m.in. prezydent Jaśkowiak, ale również wielką sojuszniczką jest moja córka – mówi Marcin Gołek, pierwszy Zastępca Prezydenta Poznania.

fot. wPoznaniu.pl

– Czujemy ogromną ekscytację i chcemy cieszyć się tym momentem. W tysiącach liczymy już te dni od trzeciej ligi, a pamiętam jakby to było wczoraj, więc strasznie ten czas szybko leci. Mamy młody i ambitny zespół. Chyba dopiero do nas dociera, że będziemy grać w tej Ekstralidze. To duża ciekawość, ekscytacja i sportowe wyzwanie – mówi trenerka Alicja Zając.

Do zespołu nie dołączyły latem znane nazwiska, a raczej młode, ambitne zawodniczki, na które trenerka ma już swój plan. Nową kapitanką drużyny została Klaudia Wojtkowiak, która zastąpi Zuzannę Sawicką..

fot. wPoznaniu.pl

– Charakteru Zuzy nic nie zabierze. Wszyscy wiemy, że jest boiskowym walczakiem i jej mentalność jest bardzo potrzebna tej drużynie. Ona jest jedną z najstarszych zawodniczek. Z zawodniczkami byłyśmy na obozie przygotowawczym, gdzie zagrałyśmy dwa mecze kontrolne. Mierzyłyśmy się z różnymi rywalami na różnym poziomie i jesteśmy zadowolone. Wiadomo, że były różne rotacje, ale najważniejsze jest to, że te dziewczyny chciały te założenia realizować. Najtrudniejsza sprawa, to był mecz z Orlenem Gdańsk, gdzie przegrałyśmy i straciłyśmy bramkę w kuriozalny sposób. Mecz z Orlenem był naszym ostatnim najtrudniejszym sprawdzianem – dodała trenerka.

Łączna wysokość wsparcia dla drużyn kobiecych w nowym sezonie wyniesie 4 575 000 złotych. Stanowi to niemal połowę całkowitej puli dotacji – 9,4 mln złotych – przeznaczonej na wsparcie poznańskiego sportu zespołowego.

Czytaj także: Sousa coraz bliżej odejścia. Samsunspor oferuje „kontrakt życia” | wpoznaniu.pl

Monika Statucka
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl