Jak wynika z policyjnych statystyk, w długi sierpniowy weekend doszło do 31 wypadków, w których 8 osób zginęło, a 28 zostało rannych. Łącznie w Wielkopolsce doszło do 211 kolizji. Część z nich została spowodowana właśnie przez pijanych kierowców.
W poniedziałek, 17 sierpnia pijany kierowca wjechał do rowu. Osoba, która zgłosiła sytuację na policję zabrała kluczyki nieodpowiedzialnemu mężczyźnie. Okazało się, że 23-letni kierowca Suzuki miał dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do aresztu.
fot. KPP Śrem – Ewa Kasińska, foto dot. sprawy nietrzeźwego 23-latka kierującego Suzuki
Niestety nie jest to koniec „wyczynów” pijanych kierowców na wielkopolskich drogach. Tego samego dnia, w Drzonku doszło do kolizji drogowej. Pijany 39-latek kierowca samochodu Honda zderzył się z ciężarówką. Mężczyzna miał dwa i pół promila alkoholu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak w przypadku takiego zderzenia mogło dojść nawet do tragedii. Policja zatrzymała prawo jazdy 39-latka, a sprawa trafi do sądu.
Natomiast 15 sierpnia, w Śremie, dzielnicowy zwrócił uwagę na rowerzystę, który jadąc zagrażał sobie i innym uczestnikom ruchu. Szybko okazało się, że 56-letni rowerzysta miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami niemechanicznymi. Ta sprawa również zakończy się w sądzie.