Ponad trzy promile alkoholu w organizmie miał kierowca BMW X5 jadący z Leszna do Wschowy. Pijanego 35-latka zarejestrował kierowca jadący za nim.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 23 listopada. Pijany kierowca BMW, który na trasie z Leszna do Wschowy, nie mógł utrzymać prawidłowego toru jazdy i niszczył znaki drogowe.
Był pijany i niszczył znaki
Świadek zachował zimną krew, mrugając światłami i trąbiąc, spowodował, że BMW zatrzymało się we Wschowie. Wtedy mężczyzna podbiegł do auta i zabrał kluczyki ze stacyjki, a na końcu wezwał patrol policji.
– Pijany Kierowca BMW słaniając się na nogach, próbował uciec z miejsca zatrzymania. Mężczyzna dobijał się do drzwi najbliższego domu. Po chwili na miejscu pojawili się wschowscy policjanci. Badanie trzeźwości wykazało ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Było to niedopuszczalne zachowanie 35-letniego kierowcy, który stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego – przekazała Maja Piwowarska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji we Wschowie.