Wielkopolska

Pijany 17-latek dachował samochodem. Zabrał tablice rejestracyjne i uciekł

Na poboczu drogi wojewódzkiej nr 436 w powiecie śremskim odkryto porzucony samochód. Volkswagen Passat leżał na dachu i był pozbawiony tablic rejestracyjnych. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, odnaleźli jedną z tablic, a dzięki niej właściciela samochodu.

Do zdarzenia doszło około 3:20 nad ranem w poniedziałek, na wysokości miejscowości Konarzyce. Służby, które pojawiły się na miejscu, znalazły auto na dachu oraz zniszczony pojazd bez tablic rejestracyjnych.

W toku śledztwa policjanci ustalili, że kierowcą pojazdu był 17-letni mieszkaniec Jarocina. Po dachowaniu w Konarzycach, młody mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia. Przyznał się, że spożywał alkohol i obawiał się konsekwencji swojego czynu.

Po zatrzymaniu przez jarocińskich policjantów okazało się, że miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. 17-latka przewieziono do Komendy Policji w Śremie, gdzie trafił do policyjnego aresztu. Obecnie śremscy kryminalni prowadzą dalsze czynności w tej sprawie. 17-latkowi grożą poważne konsekwencje prawne za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz ucieczkę z miejsca wypadku.

Czytaj też: Bez litości dla kierowców na Kaponierze. Posypią się mandaty

Maciej Szymkowiak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl