Policja zauważyła trzech mężczyzn, którzy szli pasem awaryjnym autostrady A2. Po wylegitymowaniu ich wyszło na jaw, że to nielegalni migranci z Iranu. Obcokrajowcy nie wiedzieli, gdzie się znajdują.
Nielegalni migranci na autostradzie
Do tej niebezpiecznej sytuacji drogowej doszło na wysokości Słupcy. Policjanci z Konina zauważyli trzech mężczyzn, którzy pieszo szli pasem awaryjnym autostrady A2. Funkcjonariusze zatrzymali ich i wylegitymowali. Podczas sprawdzania dokumentów wyszło na jaw, że są to obywatele Iranu. Cudzoziemcy w wieku 24, 33 i 36 lat nie mieli przy sobie dokumentów uprawniających do legalnego pobytu w Polsce.
Nie wiedzieli, gdzie są
Policjanci ustalili, że mężczyźni wcześniej podróżowali w kierunku Niemiec samochodem marki Ford. Auto brało jednak udział w kolizji na autostradzie A2. Nie wiedząc co mają robić i gdzie się znajdują, migranci z Iranu postanowili pieszo iść w stronę zachodniej granicy Polski. Funkcjonariusze z Konina przekazali obcokrajowców kaliskim funkcjonariuszom Straży Granicznej.
Wrócą?
Obywatele Iranu tymczasowo trafili do strzeżonego ośrodka dla cudzoziemców. Trwa postępowanie administracyjne w sprawie ich powrotu do kraju.
Czytaj także: Zaatakował na dworcu PKP. Szuka go policja