Policjanci zatrzymali kierowcę, który przekroczył prędkość, jadąc ulicą Bukowską. Wyszło na jaw, że ogóle nie powinien prowadzić.
Do zdarzenia doszło w czwartek 19 grudnia. Policjanci drogówki w Poznaniu zatrzymali kierowcę, który jadąc ulicą Bukowską w podpoznańskiej miejscowości Wysogotów, przekroczył dopuszczalną prędkość. Podczas czynności policyjnych wyszło na jaw, że 33-latek w ogóle nie powinien znaleźć się za kółkiem, ponieważ miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Nabroił więcej
Co więcej, funkcjonariusze w jego aucie marki Skoda znaleźli narkotyki, woreczki strunowe, młynek, wagę i strzykawki. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Był on znany policjantom. Nie był to jego pierwszy konflikt z prawem. Wcześniej mundurowi notowali go za liczne kradzieże oraz przestępstwa narkotykowe.
Trafi za kratki?
Za przekroczenie prędkości 33-latek otrzymał mandat. Na tym jednak się nie skończyło. Za posiadanie środków odurzających oraz niestosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności. O jego losie zadecyduje sąd.