47-latek wjechał na płytę Starego Rynku swoim Porsche Cayenne. Rozjeżdżał ogródki restauracji, uciekał przed policjantami,którzy próbowali go zatrzymać. Przed sądem jednak nie stanie.
Policyjny pościg za 47-latkiem zakończył się dopiero go mężczyzna utknął w bramie Parku Chopina. Wydawało się,że kara go nie ominie, ale jednak, przed sądem nie stanie.
Prokuratura zleciła biegłym zbadanie zatrzymanego mężczyzny i sprawdzenie, czy jest poczytalny. Rozstrzygnięcie biegłych nie pozostawia wątpliwości. 47-latek został uznany za całkowicie niepoczytalnego. Oznacza to, że przed sądem nie stanie.
Zatrzymanemu groziło nawet 8 lat więzienia, ale w związku z orzeczeniem biegłych, prokuratura skieruje do sądu wniosek o umorzenie postępowania i umieszczenie 47-latka w szpitalu psychiatrycznym.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl