O wyjątkowym pechu może mówić złodziej, który ukradł ze sklepu kilka sztuk odzieży. Wpadł w pociągu, kiedy ze skradzionego towaru próbował zdjąć elektroniczne zabezpieczenia. Robił to na oczach innych pasażerów. Jednym z nich okazał się policjant.
Policjant wracał po służbie do domu. Gdy siedział w pociągu i czekał na odjazd, dosiadł się do niego mężczyzna. Gdy pociąg ruszył, w pewnym momencie współpasażer policjanta zaczął wyciągać z torby różne rzeczy. Były to markowe koszulki, spodnie i czapka. W obecności stróża prawa zaczął odrywać klipsy zabezpieczające, które znajdowały się na rzeczach.
Na reakcję policjanta nie trzeba było długo czekać. Dzielnicowy z Wrześni zatrzymał złodzieja i natychmiast powiadomił o tym kolegów z pracy. Na dworcu we Wrześni patrol policji zabrał 39-latka i przewiózł na komisariat. Tam pechowy złodziej oddał skradzione rzeczy. Zeznał, że ukradł je w centrum handlowym w Poznaniu. Odpowie za kradzież. Grozi mu 5 lat więzienia.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl