Muzeum Rolnictwa w Szreniawie w czwartek odwiedził wyjątkowy gość. Jedna ze zwiedzających na wystawę przyszła w towarzystwie… owcy na smyczy i to w pieluszce! – To już kolejny raz, kiedy nasze Muzeum przyciągnęło wyjątkowego „gościa” – napisali na swoim profilu na Facebooku pracownicy muzeum.
– Pamiętacie Pana z gęsią, kaczką i psem ? Bo my wciąż tak . Owca wzbudziła ogromne zainteresowanie, a my jesteśmy zachwyceni, że nasze Muzeum przyciąga tak nietuzinkowych zwiedzających . Zwierzak zachowywał się znakomicie – grzecznie towarzyszył swojej właścicielce podczas zwiedzania naszego Muzeum, budząc uśmiechy na twarzach wszystkich odwiedzających – napisali na swoim profilu na Facebooku, pracownicy muzeum w Szreniawie.
Okazuje się, że owca ma jednak za sobą niezwykłą, ale też pełną emocji podróż – informują pracownicy muzeum. Właścicielka, pochodząca z Białegostoku, wybrała się na wycieczkę do Berlina, zabierając swoją owieczkę. Zaplanowała wszystko perfekcyjnie – łącznie z noclegiem dla owieczki w hotelu dla zwierząt. Niestety, tam doszło do nieprzyjemnego zdarzenia. Podczas pobytu w hotelu, jeden z psów zaatakował i ugryzł owieczkę, mocno ją raniąc.
fot. źródło: Muzeum Narodowe Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie
Właścicielka zamiast wracać prosto do domu, przyjechała do Poznania, aby zapewnić zwierzęciu odpowiednie leczenie weterynaryjne. Przy okazji postanowiła odwiedzić ze swoim pupilem Muzeum Rolnictwa w Szreniawie.
czytaj także: Pół tysiąca tornistrów dla najbardziej potrzebujących