Na obiadach na wynos, w ciągu zaledwie pół roku, zarobiła 264 tys. złotych. Kobieta może trafić do więzienia nawet na 12 lat.
28-latka podawała się za przedstawiciela handlowego, zamawiała z legalnie działającej firmy posiłki, a później sprzedawała je zwerbowanym na portalach społecznościowych klientom. Sprzedaży dokonywała po niższej, konkurencyjnej cenie. Gotowe dania pod Poznań z Jarocina dostarczał kurier.
Zarobione pieniądze trafiały na prywatne konta kobiety. Do firmy cateringowej wysyłała potwierdzenia przelewów za zamówiony towar, lecz były one jednak fikcyjne i nie miały pokrycia finansowego.
Oszustwami zajęli się policjanci od przestępczości gospodarczej, którzy rozpoczęli poszukiwanie sprawcy. Przeszukanie miejsca zamieszkania potwierdziło wcześniejsze założenia, że przestępstwa mogła dokonać mieszkanka powiatu poznańskiego.
3 lutego, jarocińscy śledczy postawili mieszkance powiatu poznańskiego zarzut oszustwa. Kobieta miała na swoim koncie miała już udowodnione inne przestępstwa tego rodzaju. Przestępstwo popełniła w warunkach recydywy co oznacza, że może spędzić w więzieniu nawet 12 lat.