Zmęczenie, wiatr i ponad 1600 metrów wysokości. A jednak kilkadziesiąt osób po amputacjach 31 maja wspięło się na Śnieżkę. Wśród byli zawodnicy amp futbolu Warty Poznań. Uczestnicy wspinaczki pokazali, że nawet poważne ograniczenia fizyczne nie muszą przekreślać aktywnego życia. Charytatywna akcja „Szczytna Wyprawa” została zorganizowana przez czeską Fundację Klapeto i Ottobock Polska.
Blisko 40 osób po amputacjach wspięło się na najwyższy szczyt Karkonoszy. Wspierani przez bliskich i przyjaciół, pokazali, że z odpowiednią technologią i determinacją można pokonać nawet górską trasę grupą ponad 100 osób!
Wielu z nich poruszało się na zaawansowanych protezach, także z elektronicznymi kolanami. Wspierają one użytkowników na co dzień i w bardziej wymagającym terenie. Takie rozwiązania nie tylko zastępują utracone kończyny, ale przywracają niezależność i dają szansę na realizację celów, które jeszcze niedawno mogły wydawać się nieosiągalne.
Celem tegorocznej edycji było wsparcie dziewczynki o imieniu Valinka – 14-letniej tancerki, która w grudniu ubiegłego roku zachorowała na ciężką infekcję bakteryjną. W wyniku powikłań konieczna była amputacja obu nóg oraz części dłoni. Mimo trudnych doświadczeń Valinka znów chodzi – dzięki protezom – i wróciła do swojej największej pasji: tańca. Jej rodzina zbiera środki na nowoczesną protezę ręki, której koszt przekracza możliwości finansowe sześcioosobowego gospodarstwa domowego. Koszt takiej protezy to 600 tysięcy czeskich koron, to jest przeszło 100 tysięcy złotych.
fot. wpoznaniu.pl
Cały dochód z wydarzenia – w tym ze sprzedaży specjalnie przygotowanych koszulek i akcesoriów – zostanie przeznaczony na jej leczenie i rehabilitację.
czytaj także: Pies zamieszkał w szpitalu. Miał specjalną misję
