Orlen na billboardach zapewnia, że ceny paliw na polskich stacjach są jednymi z najniższych w Europie. Jest jednak poważne – ale, ale pensje Polaków też są jednymi z najniższych w Europie.
„Ceny paliw w Polsce są jednymi z najniższych w Europie” billboardy z takim hasłem pojawiły się w Poznaniu. I faktycznie, tańsze paliwo jest w Rumunii,na Węgrzech czy w Bułgarii. Paliwo w Polsce mieści się raczej w dolnej grupie cenowej krajów Europy.
Jest jednak bardzo ważny aspekt tej sprawy. Gdy stwierdza się, że paliwo np.w Niemczech jest o złoty pięcdziesiąt droższe na litrze, to warto dodać, że średnia pensja netto jest w Niemczech trzy razy wyższa niż w Polsce. Jeśli Niemcy za swoją pensje mogą kupić trzy razy więcej niż Polacy, to różnica 1,50 na litrze nie wydaje już się taka wielka. Średnia roczna pensja netto w Niemczech to ponad 31 tys. euro gdy w Polsce tylko – nieco ponad 10 tys. euro.
Do hasła – „Ceny paliw w Polsce są jednymi z najniższych w Europie” można więc spokojnie dopisać – tak jak pensje.