Wielkopolska

Okradali „na policjanta“. Kobieta oddała nawet obrączkę po zmarłym mężu

Policjanci z Wągrowca zatrzymali mężczyzn, którzy okradli kobietę podszywając się pod policjantów i mecenasa. Gdy starsza pani odebrała telefon i usłyszała, że jej córka i zięć mieli wypadek, oddała oszustom wszystkie swoje oszczędności i biżuterię. “Mecenas” podejrzany jest również o inne przestępstwa.

Do zdarzenia doszło 4 stycznia w Mieścisku. Tam starsza kobieta odebrała telefon od mężczyzn podszywających się pod policjantów.

– Mężczyzna poinformował, że zięć miał wypadek, że potrącił kobietę w ciąży, a córka jest zatrzymana i skuta w kajdankach. Aby ich uwolnić potrzeba 80 tysięcy złotych. Przestępcy bardzo mocno zagrali na uczuciach kobiety, która wyobrażała sobie dramatyzm sytuacji spotęgowany opisem – nie dość że potrącona kobieta, to jeszcze w ciąży, a córka nie dość że zatrzymana, to siedzi w kajdankach – opisuje asp. Dominik Zieliński.

Kobieta nie miała takiej kwoty, więc postanowiła oddać wszystkie swoje oszczędności, złote obrączki i łańcuszek z medalikiem. Później pod jej drzwiami pojawił się mężczyzna podający się za mecenasa, który odebrał pieniądze i drogocenne przedmioty. Sprawa wyszła na jaw, gdy córka odwiedziła swoją matkę i okazało się, że taka sytuacja nigdy nie miała miejsca. Policja ustaliła, że w sprawę może być zamieszany 20-letni mieszkaniec Złotowa, którego zatrzymano 7 stycznia.

fot. KPP Wągrowiec

– Śledczy wiążą mężczyznę z oszustwami do jakich doszło na terenie Wielkopolski, a także województw Pomorskiego, Łódzkiego i Kujawsko-Pomorskiego, gdzie pokrzywdzeni stracili ponad 75 tysięcy złotych. Do tych przestępstw doszło w połowie grudnia ubiegłego roku – dodaje asp. Dominik Zieliński.

Później policja zatrzymała również 23-latka, który mógł brać udział w oszustwie. Sprawa ma charakter rozwojowy, ponieważ policja podejrzewa, że takich przestępstw było więcej. 23-latek jest pod dozorem policji, a 20-latek dodatkowo odpowie za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Został również aresztowany na trzy miesiące. Jak informuje policja, odpowie za przestępstwo z art 286 § 1. „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd…”. Za to grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Czytaj także: Kierowca, który uszkodził siedem aut sam zgłosił się na policję

źródło: https://wagrowiec.policja.gov.pl

Monika Statucka
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl