To miała być radosna wycieczka przedszkolaków. Okazało się, że maluchy wraz z opiekunami stanęły oko w oko z żywiołem. Na szczęście nikomu nie stała się krzywda.
Do wypadku doszło we wtorek, 30 września. O godz. 08:53 strażacy z Nowego Tomyśla otrzymali wezwanie do pożaru autobusu w miejscowości Sątopy. Podróżowały nim dwie grupy przedszkolaków (łącznie ponad 40 osób z opiekunami). Wszystkim udało się bezpiecznie opuścić autobus jeszcze przed pojawieniem się strażaków na miejscu. Na szczęście, bo autobus spłonął doszczętnie. Pochłonął wszystkie pozostawione w autobusie dziecięce plecaki, strawił też kilka drzew. Dzieci z opiekunami schroniły się w pobliskiej agroturystyce. Na miejscu pracowało sześć zastępów PSP i OSP.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl