Lech Poznań jest bliski zakontraktowania nowego skrzydłowego. Według norweskich mediów klub zaakceptował ofertę Kolejorza. Teraz zostają negocjacje z piłkarzem.
W sobotę informowaliśmy o tym, że Lech Poznań znalazł nowy cel transferowy. Mowa o 23-letnim Danielu Håkansie, reprezentującym obecnie Vålerenga z drugiego poziomu rozgrywkowego w Norwegii. Na początku zarząd Kolejorza miał zaproponować za fińskiego skrzydłowego około 5,4 miliona złotych. Kwota ta uzależniona była jednak od ewentualnego zdobycia mistrzostwa Polski przez Lecha oraz zakwalifikowania do europejskich pucharów.
Wszystko w rękach piłkarza
Vålerenga miała nie przystać na taką ofertę niebiesko-białych. Jak informują jednak norweskie media, teraz kluby finalnie doszło do porozumienia. Według doniesień medialnych ostateczną kwotą, którą Kolejorz zapłaci za utalentowanego 23-latka, będzie 5,4 miliona złotych. Tym razem ma być to jednak oferta nieuzależniona od wyników sportowych Lecha Poznań. Teraz wszystko jest w rękach piłkarza oraz jego woli negocjacji z klubem spod Bułgarskiej.
Skuteczny
Urodzony w Finlandii zawodnik podpisał kontrakt z obecnym pracodawcą 7 lutego 2023 roku. Zaliczył niezły debiut w tamtejszej ekstraklasie, występując w 22 spotkaniach, strzelając pięć bramek oraz dokładając jedną asystę. Vålerenga spadła jednak do drugiego poziomu rozgrywkowego w Norwegii. Tam co prawda Håkans zaliczył dobre wejście w sezon. W 9 meczach strzelił aż pięć goli. Zawodnik chce jednak zmienić otoczenie.
Skrzydłowy ma na swoim koncie również debiut w dorosłej reprezentacji Finlandii. W ośmiu meczach w kadrze zanotował cztery trafienia do siatki.
Czytaj także: Wzrosła liczba chorych na krztusiec. Także w Wielkopolsce
