Wielkopolska

Niereformowalny 22-letni motocyklista. „Nagroda” to 39 punktów karnych

22-letni motocyklista kompletnie ignorował przepisy ruchu drogowego. W ciągu dwóch dni został dwukrotnie zatrzymany przez policję. Miarka się przebrała. Teraz grozi mu wysoki mandat, a nawet więzienie.

Policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego zatrzymali 22-letniego motocyklistę do rutynowej kontroli drogowej. Okazało się, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania tym pojazdem. Ale to nie wszystko. Tablica rejestracyjna na jego motorze była tak zagięta, że nie dało się odczytać numerów rejestracyjnych. Co więcej, jego pojazd nie posiadał lusterek. Gdy funkcjonariusze chcieli spisać 22-latka, okazało się, że ten nie miał też ważnego dowodu rejestracyjnego pojazdu.

– Mężczyznę kontrolowano także wczoraj. Łącznie podczas dwóch kontroli otrzymał 39 punktów karnych. Tym samym, 22-latek stracił prawo jazdy kat. B – poinformowała ostrowska policja.

Policja złożyła wniosek o ukaranie niereformowalnego motocyklisty. Sąd może nałożyć na niego zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywnę w wysokości od 1500 złotych do 30 tysięcy złotych. Dodatkowo, jeśli pomimo orzeczonego zakazu ponownie zasiądzie on za kierownicą, grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Czytaj także: Zamiast warzyw w ogródku hodował krzaki… marihuany

Gabriela Puczyłowska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl