Poznaniak z Nowego Miasta skarży się na nielegalny przejazd ciężarówek przez jego osiedle. Policja podobno nic z tym nie robiła. A firma tłumaczy, że to nie ich wina, bo to nie ich ciężarówki.
Ostatnio zgłosił się do nas czytelnik, ze skargą na jedną z hurtowni na Nowym Mieście w Poznaniu. W piątek o godzinie 9:30 doszło tam do incydentu na ulicy Sowice. Kierowca ciężarówki podczas cofania pojazdem, przypadkiem zerwał kabel telefoniczny. Mieszkaniec osiedla, twierdzi, że dojazd ciężarówek do tej hurtowni jest nielegalny.
– Temat nie interesuje ani straży miejskiej ani policji, nie powinno być tak, że ktoś ma w nosie przepisy i zasady i wynajmuje sobie lokal na osiedlu domków jednorodzinnych bez legalnego dojazdu ciężarówek na prowadzenie hurtowni (oczywiście ponieważ taki lokal jest tańszy niż przystosowany z legalnym dojazdem ciężarówek) – napisał do nas jeden z mieszkańców Nowego Miasta
Straż Miejska w odpowiedzi mówi nam, że nie ma ona wpływu na nieodpowiedni przejazd pojazdów.
– Sprawy dotyczące ruchu drogowego nas nie dotyczą, ponieważ straż miejska nie może za nie wystawiać mandatu. My zajmujemy się co najwyżej złym parkowaniem. – mówił nam Radosław Weber, rzecznik prasowy poznańskiej Straży Miejskiej
Policja poinformowała nas, że nie otrzymała żadnych zgłoszeń od mieszkańców, w sprawie potencjalnego nielegalnego przejazdu ciężarówek, na ulicy Sowice. Jednak funkcjonariusze już zapowiadają, że zajmą się tą sprawą.
– Policjanci z wydziału drogowego sprawdzą infrastrukturę przy ulicy Sowice i określą czy przejeżdżające tędy ciężarówki faktycznie łamią prawo – poinformowała nas rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, młodsza aspirant Anna Klój
Przedstawiciel firmy odniósł się do zarzutów, tłumacząc, że ciężarówki dojeżdżające do jego firmy, to klienci i dostawcy, nie jest to więc od niego zależne, jakim środkiem transportu docierają do niego klienci. Wskazał również, że to Zarząd Dróg Miejskich wytyczył taką trasę, a nie on.
– Drogowskazy prowadzą drogę w taki a nie inny sposób. Tego czy przejazd przez tą drogę jest legalny dla ciężarówek, nie wiem. Jeździ tu faktycznie dużo wywrotek. Lecz ja za nie nie odpowiadam. – tłumaczył nam przedstawiciel firmy
Czekamy także na odpowiedź od Zarządu Dróg Miejskich, który zapytaliśmy, czy przez ulicę Sowice faktycznie nie mogą przejeżdzać ciężarówki.
Czytaj także: Mieszkańcy osiedla Maltańskiego: „Biskup oszukuje Papieża!”
