Funkcjonariusze wielkopolskiej policji oraz Centralnego Biura Śledczego, pod nadzorem łódzkiego wydziału Prokuratury Krajowej, rozbili grupę zajmującą się nielegalnym porzucaniem odpadów. W skoordynowanej akcji zatrzymano siedem osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Po kilku miesiącach pracy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KWP w Poznaniu odkryli mechanizm nielegalnego „utylizowania” odpadów. Proceder działał na terenie trzech województw – wielkopolskiego, pomorskiego i kujawsko-pomorskiego, a brały w nim udział powiązane ze sobą firmy, które pozorowały legalne zagospodarowanie śmieci. Opierał się na fikcyjnym „przetwarzaniu” odpadów w firmach zarejestrowanych w systemie BDO. Przedsiębiorcy zmieniali kody odpadów z komunalnych na mineralne, i w ten sposób tworzyli dokumentację sugerującą, że materiał przeszedł odpowiednie procesy. W rzeczywistości żadne działania odzyskowe nie były prowadzone – śmieci trafiały prosto do nielegalnych składowisk, przede wszystkim w województwie pomorskim.
Śmieci zakopywali w ziemi
Śledczy ustalili, że transporty odpadów odbywały się głównie nocą, z wykorzystaniem metod, które miały utrudnić wykrycie procederu. Przepinano naczepy, zmieniano zestawy pojazdów, a trasy były planowane tak, by ograniczyć ryzyko kontroli. W czterech miejscach na Pomorzu, w tym na terenach należących do państwowej jednostki organizacyjnej, policjanci ujawnili nielegalne „nocne składowiska”. Śmieci były tam zakopywane przy użyciu maszyn pracujących bez oświetlenia. Według ustaleń śledczych do ziemi mogło trafić co najmniej 18 tys. ton odpadów komunalnych. Ich legalne zagospodarowanie kosztowałoby ponad 11 mln zł.
Zatrzymani na gorącym uczynku
Do zatrzymań wytypowanych osób doszło nocy z 24 na 25 listopada 2025 r. Działania przeprowadzono wspólnie z funkcjonariuszami Zarządu w Bydgoszczy Centralnego Biura Śledczego Policji, WIOŚ Poznań oraz GIOŚ w różnych miejscowościach na terenie województw wielkopolskiego i pomorskiego. W trakcie nocnej akcji, około 00:30, policjanci wkroczyli do dwóch wcześniej namierzonych lokalizacji na Pomorzu i zatrzymali cztery osoby przyłapane na zakopywaniu świeżo wyrzuconych odpadów komunalnych. Kolejne trzy osoby, powiązane z tym procederem, ujęto następnego dnia. W sumie w ręce funkcjonariuszy trafiło siedmiu podejrzanych. wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz zarzuty z art. 183 kodeksu karnego dotyczące nielegalnego gospodarowania odpadami. Grozi im za to nawet do 20 lat więzienia.
Wobec czterech podejrzanych, w tym osoby uznanej za organizatora działalności, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Pozostałe osoby objęto policyjnym dozorem, zakazami opuszczania kraju i poręczeniami majątkowymi.




Czytaj także: Nowa hala sportowa na Wildzie otwarta








