5 pięciu nielegalnych imigrantów wpadło w ręce policji podczas kontroli drogowej. Cudzoziemcy trafili do strzeżonych ośrodków Straży Granicznej.
Najpierw w ręce policjantów podczas kontroli drogowej na autostradzie A2 na wysokości powiatu konińskiego, wpadło czterech Somalijczyków. Nie posiadali żadnych dokumentów. Z oświadczeń Somalijczyków wynikało, że do Polski wjechali z terytorium Litwy volkswagenem kierowanym przez 37-letniego Mołdawianina.
– Z uwagi na nielegalny pobyt w naszym kraju, wszystkich cudzoziemców zatrzymano oraz po zakończeniu czynności służbowych, mężczyzn przekazano w ramach readmisji służbom litewskim. Z kolei wobec kierowcy pojazdu, obywatela Mołdawii – podejrzewanego przez policjantów o pomoc cudzoziemcom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej – sąd zastosował dozór policyjny – informuje por. SG Paweł Biskupik rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Jeszcze tego samego na dnia na jednej z ulic w ręce policjantów wpadł obywatel Pakistanu. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej z powodu nadmiernej prędkości.
Cudzoziemiec do kontroli okazał policjantom podrobioną polską kartę pobytu. Podczas kontroli legalności pobytu mundurowi ustalili ponadto, że Pakistańczyk przebywa w Polsce nielegalnie – informuje por. SG Paweł Biskupik.
Cudzoziemiec posługiwanie się podrobionymi dokumentami otrzymał karę 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Natomiast w związku z nielegalnym pobytem Pakistańczyka w naszym kraju wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu. Do czasu wydania decyzji o konieczności wyjazdu z Polski, mężczyznę umieszczono w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców.
czytaj także: Szukał go Interpol. Wpadł przez przypadek. Handlował nie tylko bronią
