Wczesnym rankiem w Kiełczewie w powiecie kościańskim wybuchł pożar hali przemysłowej. Ogień objął obiekt, w którym znajdowały się butle z niebezpiecznymi gazami. Na miejscu pracowało około 50 strażaków.
Pożar wybuchł przed godziną 6:00. Płomienie pojawiły się w hali przemysłowej. Sytuacja była wyjątkowo niebezpieczna ze względu na składowane wewnątrz butle z gazem. Część z nich znajdowała się już w objętej ogniem przestrzeni.
Strażacy szybko opanowali rozwój pożaru i przystąpili do zabezpieczania niebezpiecznych materiałów. Butle z gazem, w tym z acetylenem, zostały ewakuowane na zewnątrz i objęte procedurą chłodzenia, aby zapobiec ich przegrzaniu i ewentualnej eksplozji.
W akcji gaśniczej brało udział około 50 strażaków z różnych jednostek. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Pracowników obiektu nie było na miejscu. Na ten moment nie znamy przyczyny pożaru. Służby będą je ustalać po zakończeniu działań gaśniczych i oględzinach miejsca zdarzenia.

