Golo był jednym z najstarszych lemurów katta na świecie, odszedł w wieku 32 lat. Przez prawie dwie dekady był mieszkańcem Nowego ZOO w Poznaniu.
Golo przyszedł na świat w 1992 roku w Natur ZOO Rheine w Niemczech. Zanim trafił do Poznania, mieszkał również w Holandii, w zoo w Appeldoorn. W 2005 roku przeniósł się do Nowego ZOO w Poznaniu, w którym spędził ostatnie 19 lat swojego życia. Przez ten czas mieszkał na wyspie na stawie, razem ze stadem samic, z którymi tworzył grupę.
Golo nie był zwykłym lemurem – wyróżniała go więź, jaką nawiązał ze swoimi opiekunami. Z pełnym zaufaniem pozwalał na przeprowadzanie niezbędnych zabiegów weterynaryjnych. W ostatnim roku jego życia wymagał intensywniejszej opieki. Zoo poinformowało, że mógł cieszyć się spokojnym i komfortowym życiem do samego końca.
Golo zmarł na wyspie, która była jego domem przez wiele lat. Odszedł w spokoju, otoczony przez znane mu otoczenie. Jego śmierć to koniec pewnej epoki w Nowym ZOO w Poznaniu.
Czytaj też: W poznańskim ZOO urodziła się pandka ruda. Pierwsza od 20 lat