Jarosław Bręk zmarł w wieku 46 lat w wyniku choroby. Był śpiewakiem operowym i profesorem poznańskiej Akademii Muzycznej.
Jarosław Bręk (1977-2023)
Do „Poznańskich Słowików” prowadzonych przez prof. Stefana Stuligrosza dołączył, gdy miał 7 lat. Śpiewał w Chórze Chłopięcym i Męskim Filharmonii Poznańskiej (1984 – 1996). Po ukończeniu z medalem „Magna cum Laude” Wydziału Wokalnego Akademii Muzycznej w Warszawie, wyjechał w świat.
Jak informuje Filharmonia Poznańska: śpiewał na scenach i estradach Niemiec, Hiszpanii, Włoch, Holandii, Austrii, Rumunii, Ukrainy, Bułgarii, Rosji, Francji, Monako, Szwajcarii, Belgii, Czech, Litwy, Łotwy, Anglii, Izraela. Libanu i Japonii, występując m.in. w tak prestiżowych salach jak Filharmonia Berlińska, Palau de la Música de València, Tonhalle w Zurychu, Laeiszhalle w Hamburgu, Tokyo Bunka Kaikan, Kyoto Concert Hall.
Współpracował ze 150 orkiestrami, w tym m.in. Berliner Philharmoniker, Symphoniker Hamburg, NDR Radiophilharmonie, BBC Concert Orchestra, Orquesta Sinfónica del Principado de Asturias, Real Filharmonia de Galicia, Neue Düsseldorfer Hofmusik oraz 200 chórami z całego świata.
W repertuarze miał utwory od renesansu po współczesne (brał udział w prawykonaniach dzieł m.in. Wojciecha Kilara, Krzysztofa Knittla, Andrzeja Kurylewicza, Pawła Łukaszewskiego), w tym partie operowe, oratoryjne oraz pieśni. Nagrał wiele płyt CD wielokrotnie nagradzanych Fryderykami. Wydane przez Naxos nagranie „Stabat Mater” Karola Szymanowskiego z jego udziałem otrzymało nominację do nagrody Grammy.
Chętnie wracał do Filharmonii Poznańskiej, biorąc udział w wykonaniach dziel oratoryjnych. Ostatnio – w listopadzie ubiegłego roku, podczas koncertu zatytułowanego „Magnificat”. Pod koniec marca miał wystąpić wraz z „Poznańskimi Słowikami” i Orkiestrą Filharmonii Poznańskiej w „Stabat Mater” Josepha Haydna.
Czytaj też: Dom Studencki „Jowita” na sprzedaż. Mieszkańcy akademika planują demonstrację