Trudno w to uwierzyć. Poznański Pyrkon kończy 25 lat. W poniedziałek rusza jego jubileuszowa edycja. Będzie się działo.
Choć odbywa się już od ćwierć wieku, to wcale nie traci wigoru. Dowodem na to będzie tegoroczna edycja Pyrkonu z rekordową liczba 2400 punktów programu. Pojawi się na niej 280 gości z Polski i zagranicy. Zaplanowano też ponad 30 koncertów. Jedną z najwiekszych gwiazd tegorocznego festiwalu będzie Bonnie Wright. To aktorka, odtwórczyni roli Ginny Weasley w filmach o Harrym Potterze.
Jak to się wszystko zaczęło?
– Zaczynaliśmy od małego konwentu, organizowanego w 2000 roku w Szkole Podstawowej nr 21 na ul. Łozowej w Poznaniu. Dziś, po 25 latach Pyrkon to największa impreza poświęcona fantastyce w Polsce i jedna z największych w Europie. Zajmuje 12 pawilonów MTP – mówi Piotr Derkacz, prezes Zarządu Stowarzyszenia Klub Fantastyki „Druga Era”.
– Co ważne, nadal pozostajemy imprezą non profit, finansowaną prawie wyłącznie dzięki sprzedaży biletów i opartą na całorocznej pracy wolontariackiej organizatorów – dodaje.
Natomiast zdaniem Remigiusza Zygarowicza, dyrektora artystycznego Pyrkonu festiwal udowadnia, że fantastyka przestała być wyłącznie gatunkiem literackim czy filmowym
– Stała się pełnoprawnym, nowoczesnym nośnikiem wartości i elementem popkultury. Dostrzegają to coraz liczniejsze instytucje: uczelnie, placówki kultury, duże grupy wydawnicze, a nawet firmy, które na Pyrkonie pokazują się przyszłym pracownikom jako miejsca przyjazne kreatywności – tłumaczy Zygarowicz. Przekonuje, że Pyrkon jest przestrzenią nie tylko dla fanów różnych fantastycznych światów. Jest też miejscem spotkania pokoleń, przekazywania wartości oraz wymiany zainteresowań.
To wizytówka Miasta. Działa jak magnes
– Naszym marzeniem jest, by Pyrkon tworzył w Poznaniu unikalną przestrzeń, swoiste fantastyczne miasto-festiwal – dodaje. I tak chyba właśnie się dzieje. Poznań w najbliższy weekend stanie się najbardziej magicznym miastem Europy. Nigdzie indziej nie spotkamy tylu niesamowitych postaci spacerujących po ulicach. To coś zupełnie niecodziennego. Oprócz gwiazdy Harrego Pottera organizator zaprosił wielu innych gości.
– Wśród nich są między innymi Victoria Holmes – pisarka znana pod pseudonimem Erin Hunter, jedna z autorek kultowej serii Wojownicy. Po raz pierwszy w Strefie Naukowej pojawi się gość zagraniczny i będzie to Dan Jones – brytyjski historyk, dziennikarz i prezenter telewizyjny, autor bestsellerowych książek non-fiction. Podczas festiwalu spotkać będzie można też Marka Shepparda – aktora, który skradł serca fanów rolą Króla Piekła Crowleya w serialu „Nie z tego świata”, ale również swoimi rolami w „Battlestar Galactica” oraz „Firefly” – informują twórcy festiwalu.
Coś dla fanów Wiedźmina
„Wiedźmin: Muzyka Kontynentu” będzie jednym z wyjątkowych wydarzeń rozpoczynającej się edyji festiwalu. Organizowany jest z okazji 10-lecia premiery gry Wiedźmin 3: Dziki Gon. Posłuchać będzie można kultowych utworów z gry w wykonaniu orkiestry na żywo i zespołu Percival Schuttenbach.
– Nie zabraknie też muzyki z Dalekiego Wschodu – na scenie zobaczyć będzie można m.in. południowokoreański zespół rockowy Rolling Quartz, grające po raz pierwszy za granicą gwiazdy japońskiej sceny ClariS oraz jednego z najbardziej rozpoznawalnych twórców muzyki do anime ostatnich lat (Given, Bakuten!) – Atsushiego, czyli Centimillimental – informuje Miasto, które patronuje wydarzeniu.
Na Targach spotkamy też m.in. Michała Żebrowskiego, który zagrał Wiedźmina w polskiej wersji Wiedźmina oraz Jacka Rozenka, który dubbingował go w grze.
– Pierwszy raz przyjechałam na Pyrkon w 2014 roku. Od tamtej pory nie opuściłam ani jednej edycji – mówi cosplayerka Laura Sequin, znana jako Asgardian Fraud.
– Niesamowita atmosfera panująca na festiwalu, gdzie prawie wszyscy są w jakiś sposób przebrani, jest nie do odtworzenia nigdzie indziej. W porównaniu z cosplayem za granicą, w Polsce bardzo wiele osób wykonuje kostiumy własnoręcznie, zamiast je kupować. Aspekt rękodzielnictwa jest głęboko zakorzeniony w tej społeczności. Niektórzy robią to rekreacyjnie, ale wśród uczestników są też osoby, które cosplay zamieniły w karierę i profesjonalnie zajmują się tworzeniem kostiumów na co dzień. Tu naprawdę jest miejsce dla każdego! – dodaje wyraźnie zachwycona cosplayerka.
Będą się tu bawić, studiować i mieszkać
Natomiast zdaniem Łukasza Kaczmarka z Zarządu Stowarzyszenia Klubu Fantastyki „Dryuga Era”Pyrkon stał się kulturową wizytówką Poznania.
– Szczególnie dla młodych ludzi, którzy potem decydują się tutaj studiować lub na stałe zamieszkać – mówi Kaczmarek i zwraca uwagę, że w tym roku Miasto udostępniło organizatorom przestrzeń do wyjątkowej kampanii. Jak zdradza, Stary Marych przebierze się, tak jak wielu uczestników Pyrkonu.
fot. FB Jacek Jaśkowiak
– Niektóre przystanki tramwajowe zyskały nazwę nawiązującą do klasyków fantastyki i baśni. Cieszy nas, że Miasto nas dostrzega i rozwija tę współpracę, bo możemy jeszcze dużo wspólnie zrobić w przyszłych latach, zwłaszcza jeżeli wsparcie to dorówna innym flagowym imprezom. W tym roku szczególnie doceniamy starania Miasta, aby wszystkie inne wydarzenia zostały możliwie odsunięte od pyrkonowego weekendu. Rok temu obłożenie hoteli było dramatycznie wysokie, teraz jest jeszcze miejsce dla naszych uczestników – dodaje Kaczmarek.
W zeszłym roku Pyrkon gościł ponad 58 tysięcy osób.
Czytaj także: Deszcz mu tylko w tym pomoże. Regularne kursowanie rozpoczął poznański tramwaj wodny
