Narkotykowa myjnia

Osiem kilogramów narkotyków znaleźli policjanci na terenie jednej z myjni samochodowych w Poznaniu. W związku z tą sprawą został zatrzymany jej właściciel. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Policjanci na trop myjni z narkotykami wpadli, inwigilując środowisko pseudokibiców. Mieli potwierdzone informacje, że na poznański rynek narkotykowy dostarczany jest mefedron. Idąc tym tropem ustalili, że narkotyk może znajdować się na terenie jednej z myjni samochodowych na terenie poznańskiego Grunwaldu. Przeszukanie myjni okazało się strzałem w dziesiątkę.

Podczas poszukiwań wykorzystano specjalnie szkolonego do wykrywania narkotyków psa z poznańskiej Izby Celnej. To on wywęszył kilkanaście opakowań z brunatnym proszkiem lub silnie skrystalizowaną substancją. Naklejki na niektórych opakowaniach mówiły, że jest to sól do kąpieli. Zachowanie wyszkolonego psa wskazywało jednak na co innego. Wstępne badania chemiczne wskazały, że jest to aż 8 kg mefedronu. Wartość tak dużej partii narkotyków jest oceniana przez policjantów na co najmniej 320 tys. złotych. Policjanci znaleźli także ponad 100 tys. złotych w gotówce — mówi rzecznik prasowy wielkopolskich policjantów Andrzej Borowiak.

fot. policja

Policjanci zatrzymali właściciela myjni. Na podstawie materiałów dowodowych prokurator przedstawił mu zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków i handlu nimi. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.

fot. policja

Mefedron to bardzo silnie uzależniający narkotyk. Oferowany jest do sprzedaży przez dilerów w postaci proszku, kryształków, tabletek albo kapsułek. Po zażyciu działa podobnie do ecstasy i kokainy. Wcześniej był uznawany za dopalacz. Od 2010 roku w Polsce i w wielu krajach na świecie został wpisany na listę narkotyków.

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl