Partner seniorki chciał uniknąć rozprawy sądowej. 65-latka postanowiła więc, że mu pomoże. Pokazała funkcjonariuszom sfingowany list pożegnalny swojego partnera.
Do zagadkowego zdarzenia doszło 8 listopada w Pile. Seniorka zgłosiła, że jej partner kilka dni wcześniej opuścił dom i od tego czasu nie ma z nim kontaktu.
– Zgłaszająca przyniosła również odręcznie napisany list, z którego wynikało, że mężczyzna może targnąć się na swoje życie – wyjaśnia sierż. szt. Wojciech Zeszot.
Okazało się, że mężczyzna wcale nie zaginął i celowo napisał list. Policja zaczęła jednak poszukiwania. Między czasie stróże prawa ustalili, że kobieta przez cały czas kontaktuje się z „zaginionym”.
– Jak się okazało, 59-latek namówił swoją 65-letnią partnerkę, aby zgłosiła jego zaginięcie ponieważ w ten sposób chciał uniknąć obowiązkowego stawiennictwa na sądowej rozprawie – dodaje sierż. szt. Wojciech Zeszot.
Kobieta została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Czytaj także: Hindusi mają problem. Muszą natychmiast wyjechać z Polski
źródło: https://pila.policja.gov.p