Wielkopolska

Napadł z bronią. Właśnie złapała go policja

Zaledwie dwa dni wystarczyły policjantom, by ująć mężczyznę, który dwa dni temu dokonała napadu z bronią w ręku.

– Policjanci z Kępna wytropili mężczyznę który dwa dni temu z bronią w ręku napadł na stację benzynową. Był zamaskowany, zrabował pieniądze i uciekł – poinformował w poniedziałek wczesnym wieczorem mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Szybko okazało się, że sprawca był już znany polskiej policji.

– To 36-letni mieszkaniem woj. opolskiego. Był wielokrotnie notowany i karany. M.in. ma na koncie handel narkotykami i ciężkie pobicie – wyjaśnia Borowiak.

– Podczas zatrzymania policjanci z Kępna działali z policjantami z Posterunku w Wołczynie. Przy zatrzymanym zabezpieczyli m.in. broń, którą posługiwał się podczas napadu – wyjaśnia Borowiak.

Do napadu doszło w nocy z piątku na sobotę. Zamaskowany mężczyzna wszedł do stacji paliw, podszedł do kasy i wyciągnął przedmiot przypominający broń. Przestępca zażądał od kasjerek wydania pieniędzy z kasy. Kobiety wyciągnęły łącznie około dwóch tysięcy złotych i włożyły je do plecaka mężczyzny. Następnie napastnik uciekł pieszo w nieznanym kierunku. Nikomu nie stała się krzywda.

fot. KWP

Czytaj też: Kobieta z zanikami pamięci błąkała się po mieście

Marek Jerzak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl