Jeden z najbogatszych Polaków, założyciel sieci sklepów Dino w dobę stracił prawie dwa miliardy złotych. Według ekspertów to efekt wojny cenowej Biedronki z Lidlem.
Ogromny spadek na giełdzie
Tomasz Biernacki to założyciel sieci sklepów Dino. Od lat jest on najbogatszym Wielkopolaninem i jednym z najbogatszych Polaków. W środę 6 marca spółka, której jest większościowym udziałowcem, zanotowała duży spadek na giełdzie. Akcje spadły o niemal 8,2 proc. W ciągu jednej doby pakiet Biernackiego obniżył swoją wartość z 22,9 mld zł do 21,03 mld zł. Oznacza, że stracił ok. 1,87 mld zł.
Konkurencyjna Biedronka
Jak wyjaśniają eksperci, głównym powodem takich spadków akcji Dino jest Biedronka. W prognozach spółki czytamy, że ta konkurencyjna sieć sklepów w ostatnim czasie funkcjonuje „w otoczeniu, które stało się bardziej konkurencyjne i w którym cena stała się decydującym czynnikiem bardziej niż kiedykolwiek”.
Wojna cenowa
Wszystkiemu winna ma być w głównej mierze wojna cenowa między Biedronką a Lidlem. To nie pierwsza taka sytuacja w tym roku. W styczniu po opublikowaniu raportu przez Grupę Jeronimo Martins, akcje Dino również poszybowały w dół.
Czytaj także: Aż 240 mln zł. Tyle będzie kosztować największa inwestycja drogowa w powiecie poznańskim