W Poznaniu ruszyła 18. edycja kampanii społecznej „Drugie Życie”, która przedstawia życia ludzi po przeszczepie.
Wydarzenie rozpoczęło się o o godz. 11:00 w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim. Pojawiła się na nim m.in. Straż Pożarna, Państwowa Inspekcja Sanitarna czy Polski Związek Niewidomych. Patroni oraz organizatorzy kampanii przygotowali spotkanie z dwunastoma osobami po transplantacji, które opowiedziały swoje historie 250 uczniom i nauczycielom z całej Wielkopolski.
Jak wygląda życie przed przeszczepem?
Choroba często spada na ludzi nieoczekiwanie. Człowiek żyje z dnia na dzień, prowadzi normalne życie, aż pewnego dnia spada na niego cios. Jedną z osób z takim doświadczeniem jest Bartosz Uważyński, członek kampanii „Drugie Życie”.
– Pod koniec dnia w weekend majowy pojechałem po żonę do pracy i zmierzyłem sobie wtedy ciśnienie, miałem około 180. Następnego dnia poszedłem do lekarza rodzinnego, zbadała mnie tam. Dostałem dwie kapsułki pod język na zjechanie ciśnienia. Niestety to nie pomogło, dostałem skierowanie na badania kreatyny w organizmie. I wtedy okazało się, że z nerkami zaczyna być coś nie tak – opowiada nam Bartosz Uważyński.
Osoby czekające na przeszczep, często zmagają się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które utrudniają im normalne funkcjonowanie.
– Na początku myślałem, że przypiszą mi coś na nerki i mnie wypuszczą do domu. No niestety tak się nie stało i leżałem w szpitalu. Dowiedziałem się, że będę potrzebował leczenia nerkozastępczego, czyli hemodializy – mówi nam Bartosz Uważyński, członek kampanii „Drugie Życie”.
Ważne jest budowanie wiedzy o transplantologii
Hemodializa to zabieg medyczny który polega na oczyszczaniu krwi, przeprowadzany jest na osobach które cierpią z powodu niewydolności nerek. Do ciała pacjenta wbijane są igły, przez które przepływa jego krew prosto do dializatora, urządzenia które działa jak sztuczna nerka.
– Ja miałem akurat hemodializę. Miałem taki zabieg w poniedziałki, środy i piątki. Za każdym razem zabieg trwał lekko ponad 4 godziny. Czyli ponad 12 godzin w tygodniu zajmował mi sam zabieg hemodializy – dopowiada Bartosz Uważyński.
Pan Bartek czekał na przeszczep nerki prawie trzy lata. Każdego tygodnia poświęcał 12 godzin by przeprowadzić ważny zabieg medyczny, który oczyszczał jego krew. Dlatego tak istotne jest budowanie społecznej świadomości na temat transplantologii. Kampania „Drugie Życie” skupia się właśnie na edukacji najmłodszych, uczeniu ich, że warto dzielić się dobrem.
fot. wPoznaniu.pl
Czytaj także: Uczniowie dostają piątki w zamian za głosy. Kontrowersje wokół Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego
