Poznań zamierza kupić 25 autobusów napędzanych na wodór. To bardziej ekologiczne rozwiązanie niż pojazdy elektryczne czy spalinowe. Pierwsze mogą pojawić się na ulicach miasta już za półtora roku.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Poznaniu ogłosiło przetarg na dostawę autobusów zasilanych wodorem. Miasto zamierza kupić 25 takich pojazdów. Będą to, podobnie jak reszta taboru, autobusy niskopodłogowe, z rampą dla niepełnosprawnych, monitoringiem i klimatyzacją. Wyróżniać je będzie zeroemisyjny napęd. Jacek Jaśkowiak zapowiada, że pierwsze takie autobusy mogą wyjechać na ulice Poznania już za półtora roku.
Zakup autobusów z napędem wodorowym to ważny krok w stronę ekologicznego transportu publicznego. Jeśli oba prowadzone przez MPK Poznań postępowania przetargowe, na dostawy wodoru i autobusów, zakończą się po naszej myśli, to już za półtora roku na ulice miasta wyjadą pierwsze zeroemisyjne autobusy wodorowe. – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Autobusy wodorowe nie wymagają tankowania pod koniec trasy. Mają więc tę przewagę nad pojazdami elektrycznymi. Problemem może się jednak okazać miejsce ich tankowania. W Poznaniu nie ma obecnie stacji, w której dostępne byłoby paliwo wodorowe. Taka stacja mogłaby zostać wybudowana na ul. Warszawskiej, przez dostawcę paliwa. Tankowanie może się też odbywać na zewnętrznej stacji, do której czas dojazdu z Warszawskiej nie będzie większy niż 20 minut.
