W poniedziałek, 23 września wieczorem doszło do nietypowego incydentu pod Śremem. Motoparalotniarz wleciał w linie energetyczne. Wypadek spowodował przerwy w dostawie prądu dla okolicznych miejscowości.
Do zdarzenia doszło około godziny 19. W wyniku awarii mieszkańcy Niesłabina, Zbrudzewa oraz Orkowa stracili prąd. Jak podaje lokalny portal tydzien.net.pl, przyczyną problemu okazał się motoparalotniarz, który w Zbrudzewie zahaczył swoim sprzętem o linie energetyczne.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Mimo groźnie wyglądającego zdarzenia, paralotniarz wyszedł z niego bez szwanku i odmówił hospitalizacji. Pogotowie energetyczne przystąpiło do naprawy sieci.
Incydent nie zakończył się poważnymi obrażeniami, to sprawa najprawdopodobniej trafi pod lupę Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, która ustali szczegóły i przyczyny wypadku.
Czytaj też: Volkswagen Poznań wznowił produkcję. Pracownicy otrzymają wypłaty mimo przerwy
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl