Miliony ludzi obejrzało jego olimpijski skok. W ten weekend zagra w Warcie Poznań

Od 12 do 13 października w Poznaniu odbędzie się VI Turniej PZU Amp Futbol Ekstraklasy. Na stadionie POSiR na Golęcinie zmierzą się najlepsze drużyny ampfutbolowe w Polsce.

Organizatorem wydarzenia jest Warta Poznań, która jednocześnie będzie jednym z uczestników rywalizacji. Przed turniejem, we wtorek 8 października, odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli klubu, sportowców oraz organizatorów.

Amp futbol to rozwijająca się dyscyplina, która z roku na rok zyskuje na popularności. W VI Turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy udział weźmie siedem drużyn: Wisła Kraków, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Śląsk Wrocław, Warta Poznań, Legia Warszawa, Stal Rzeszów oraz gościnnie zespół z Ukrainy – Pokrowy Lwów. Turniej w Poznaniu będzie nie tylko wydarzeniem sportowym, ale również świętem dla promocji amp futbolu w Polsce. Warta Poznań od 2019 roku rozwija swoją sekcję ampfutbolową, a teraz celuje w walkę o podium.

Turniej rozpocznie się w sobotę 12 października o godzinie 9.45. Oficjalne otwarcie zaplanowano na godzinę 12.05, a pierwsze spotkanie Warty Poznań odbędzie się o 12.20. Wstęp na wszystkie mecze jest bezpłatny, co organizatorzy podkreślają jako doskonałą okazję dla mieszkańców Poznania, by poznać bliżej amp futbol i wspierać zawodników.

Amp futbol a piłka nożna

Kacper Pyto, kierownik sekcji ampfutbolowej Warty Poznań na konferencji szczegółowo wyjaśnił zasady amp futbolu oraz różnice w porównaniu do klasycznej piłki nożnej. Amp futbol to sport dla osób z amputacjami kończyn lub wrodzonymi wadami. Mecze rozgrywane są w sześcioosobowych drużynach, a zawodnicy grają na kulach, bez protez.

— Jest to specyficzna odmiana piłki nożnej, w której sędziowie muszą interpretować grę kulami, czy jest to naturalne ułożenie kuli i część gry, czy już gra jak ręką. Z kolei bramkarze nie mogą opuszczać pola karnego — tłumaczył Kacper Pyto.

Warta Poznań w zeszłym sezonie zdobyła swoje pierwsze medale w historii sekcji. Teraz walczy o trzecie miejsce w lidze. Wicekapitan drużyny, Bartosz Skrzypek podkreślił, że drużyna jest w znakomitej formie i zamierza walczyć o podium.

— Naszym celem jest trzecie miejsce. Jesteśmy na równi ze Śląskiem Wrocław, więc musimy wygrać bezpośrednie spotkanie. Każdy przeciwnik jest groźny, ale my również mamy swoje mocne strony — mówił Skrzypek.

Zespół Warty będzie musiał stawić czoła Śląskowi Wrocław oraz Wiśle Kraków, która jest zdecydowanym faworytem do tytułu mistrza Polski. Warta traci obecnie 6 punktów do Śląska, a kluczowe dla walki o trzecie miejsce będzie sobotnie spotkanie z wrocławską drużyną oraz niedzielne starcie z Wisłą Kraków.

Kacper Pyto (fot. Łukasz Gdak)

Amp futbol – zmieniająca się dyscyplina

Amp futbol w Polsce rozwija się dynamicznie. Bartosz Skrzypek jest związany z dyscypliną od samego początku, dlatego zauważa, jak bardzo zmieniła się liga przez ostatnie lata.

— Kiedy zaczynaliśmy, były tylko dwie drużyny, teraz mamy siedem zespołów. Popularność amp futbolu wzrosła, a otoczka marketingowa stała się lepsza. Wielką zmianę przyniosła bramka Marcina Oleksego i wygrana Wisły Kraków amp futbolu w Lidze Mistrzów— mówił wicekapitan Warty.

Łukasz Mamczarz, polski sportowiec i uczestnik paraolimpiady w Paryżu 2024. Dłączył do sekcji ampfutbolowej Warty Poznań nieco ponad rok temu. Choć od 15 lat związany jest z lekkoatletyką, to amp futbol stał się dla niego nowym wyzwaniem.

— Moja przygoda z amp futbolem zaczęła się przypadkowo, dzięki zaproszeniu na pierwszy trening. Sport znałem z telewizji, ale dopiero na treningu mogłem go poznać od środka. Dzięki moim doświadczeniom z lekkoatletyki łatwiej mi było odnaleźć się w tej dyscyplinie — opowiadał Mamczarz.

Jego występ na paraolimpiadzie w Paryżu, gdzie stał się viralem po spektakularnym skoku, był szeroko komentowany w mediach, a film z tego wydarzenia obejrzało miliony ludzi na całym świecie.

— Ten odzew pokazał mi, jak wielkie zainteresowanie wzbudza parasport, a także jaką inspirację może stanowić dla innych ludzi. Mam nadzieję, że to zachęci więcej osób do spróbowania swoich sił w tych dyscyplinach — dodał.

Amp futbol to jednak nie tylko rywalizacja na boisku, ale również silna społeczność. Zawodnicy, którzy znaleźli się w trudnych życiowych sytuacjach, podkreślają, że sport ten daje im siłę i wsparcie.

— Amp futbol zmienia życie. Kiedy tracisz kończynę, możesz czuć się wyobcowany, ale na boisku czujesz się jak u siebie, wśród ludzi, którzy rozumieją, przez co przechodzisz — mówił Bartosz Skrzypek. Łukasz Mamczarz dodał, że otwartość i optymizm to cechy, które dominują w społeczności ampfutbolowej.

Czytaj też: Niels Frederiksen najlepszym trenerem miesiąca. Drugi raz z rzędu

Maciej Szymkowiak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl