Przy ulicy Jugosłowiańskiej działa dom pieczy zastępczej dla dzieci. Prowadzi go Fundacja Wsparcia Rodziny „Niebieski Koralik”. 6 grudnia dzieci odwiedził prezydent Jacek Jaśkowiak i podarował najmłodszym mikołajkowe upominki.
Aktualnie w Poznaniu jest 370 rodzin zastępczych, które wychowują dzieci. Jeśli jest to możliwe dzieci utrzymują kontakt z biologicznymi rodzicami. Rodziny wspierają również pełnoletnich wychowanków. Dom przy ulicy Jugosłowiańskiej niedawno przeszedł gruntowany remont i dziś mieszka w nim siedmioro dzieci.
– Dziękuję wam za to, że stworzyliście dzieciom prawdziwy dom. Zapewnienie im dobrej przyszłości jest jednym z najważniejszych zadań, jakie przed nami stoją. To trudniejsze niż nawet najbardziej skomplikowane remonty – bo z nimi damy sobie radę. Ale znalezienie odpowiedzialnych ludzi którzy zajmą się dziećmi, to prawdziwe wyzwanie – mówił Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Dom przy ulicy Jugosłowiańskiej niedawno przeszedł gruntowany remont i dziś mieszka w nim siedmioro dzieci. Dziećmi opiekują się wychowawcy, którzy razem z dyrektorem i psychologiem dbają o dobrostan najmłodszych. Mają do swojej dyspozycji sześć pokoi, kuchnię i dwie łazienki.
fot. poznan.pl
W Poznaniu, jak i w innych miastach brakuje osób, które chciałby opiekować się dziećmi i stworzyć im dom. Zawodowe rodziny zastępcze dostają wsparcie finansowe: do 2500 zł miesięcznie na opiekę lekarską, do 1000 zł na sport, rekreację, rozwijanie zainteresowań dzieci, do 500 zł na szkolenia i wsparcie. W Polsce takie wsparcie otrzymują rodziny z czwórką dzieci, jednak w Poznaniu mogą na nie liczyć rodziny z trójką podopiecznych.