Czy to pomysł na zrealizowanie obietnicy Jacka Jaśkowiaka z kampanii samorządowej? Wtedy kandydat na prezydenta obiecał budowę czterech tysięcy mieszkań. Pomysł został szybko wykpiony, gdy Jaśkowiak został prezydentem miasto dyskretnie wycofywało się z tej obietnicy. Teraz jednak może dojść do przełomu.
Wieżowce, które mieściłyby tysiąc a nawet półtora tysiąca mieszkań miasto chce wybudować przy Rondzie Żegrze. Nie ma ono jeszcze miejscowego planu zagospodarowania przestrzeni, więc teoretycznie inwestycja jest możliwa. Miejska Pracownia Urbanistyczna już zajmuje się sprawdzeniem, budynki dałoby się wpisać w to miejsce. Wstępne założenia stwierdzają, że budynki miałyby kilkanaście pięter a jeden z nich nawet 30 pięter. To pozwoliłoby na wybudowanie nawet półtora tysiąca mieszkań. Pozostaje pytanie – na ile jest to obietnica wyborcza? Wiadomo, że za kilka miesięcy wybory samorządowe a do tego czasu żaden miejski wieżowiec nie powstanie. Jest to więc raczej obietnica na przyszłą kadencję, a zatem obietnica – wyborcza.
(rj)