Miały być koncerty, zostały długi

Policja zatrzymała cztery osoby związane z poznańskimi firmami Sollus i Tixer, które miały oszukiwać swoich klientów w całej Polsce. Sprzedawali bilety na koncerty widmo i nie płacili podwykonawcom za wykonane usługi. Straty mogą wynosić kilkaset tysięcy złotych. 

– Od stycznia prowadzimy postępowanie w sprawie nieprawidłowości przy sprzedaży biletów na imprezy kulturalne i rozrywkowe, które nigdy miały się nie odbyć. Zatrzymaliśmy cztery osoby, zabezpieczyliśmy też dokumenty księgowe i umowy. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że mogło dojść do nieprawidłowości przy sprzedaży biletów na 14 imprez, a pokrzywdzonych może być kilka tysięcy osób – mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

Z naszych ustaleń wynika, że wśród osób zatrzymanych jest Teresa H. szefowa firmy, a także jej wspólnik i życiowy partner Jacek L. – który jakiś czas temu w Radiu Poznań prowadził audycje muzyczne.

Z ustaleń śledczych wynika, że firma Tixer sprzedawała bilety na imprezy organizowane w całej Polsce przez firmę Sollus. Imprezy w ostatniej chwili były jednak odwoływane, a klientom nie zwracano pieniędzy. Oprócz tego poszkodowani mają być także podwykonawcy, firmy produkcyjne i artyści, którzy dla Sollusa wyprodukowali koncerty, ale nie dostali za to zapłaty.

Firmy Tixer i Sollus są ze sobą powiązane, mają tych samych właścicieli, są zarejestrowane w tym samym miejscu i mają te same numery kontaktowe.

 

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl