W czerwcu Poznański Sąd Rejonowy uniewinnił Marka M., który miał nawoływać do zabójstwa abp. Jędraszewskiego podczas swojego występu drag queen . Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła apelację od wyroku.
W 2019 roku, Marek M. wystąpił jako Drag Queen Mariolkaa Rebell podczas wyborów Mr Gay Poland. Na scenie pokazał dmuchaną lalkę z doczepionym zdjęciem arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. Prokuratura ustaliła, że mężczyzna podczas słów odtwarzanej piosenki „…zabiłam go” miał symulować podcinanie gardła duchownemu. Użył do tego sztucznej krwi. Organizatorzy wyborów potępili zachowanie artysty. Po nagłośnieniu sprawy Drag Queen Mariolkaa Rebell, w mediach społecznościowych przeprosiła za swój performance.
Proces Marka M. ruszył w maju 2021 roku. Prokuratura oskarżyła go o publiczne nawoływanie do zabójstwa duchownego, znieważenie arcybiskupa Kościoła rzymskokatolickiego i innych osób tego wyznania. Także o nienawiść na tle różnic wyznaniowych. Groziło mu za to do 3 lat więzienia. Mężczyzna przekonywał, że występ nie miał być nawoływaniem do zabójstwa duchownego. Miał „uwypuklić problem” wcześniejszej wypowiedzi Jędraszewskiego, kiedy w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego duchowny mówił o zagrożeniu tęczową zarazą. Społeczność LGBT porównał do czerwonej zarazy.
Z informacji PAP wynika, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie 29 lipca 2022 r. skierowała do Sądu Okręgowego w Poznaniu apelację od wyroku Sądu Rejonowego Poznań Stare Miasto z 24 czerwca 2022 r. Domaga się uchylenia wydanego wyroku oraz przekazania sprawy sądowi do ponownego rozpoznania. Prokurator Aleksandra Skrzyniarz podkreśliła, że: akceptacja przyjętego przez sąd rozstrzygnięcia, może w konsekwencji zostać odebrana przez pozostałych członków społeczeństwa jako swoiste przyzwolenie na zachowania agresywne, co nie powinno mieć miejsca w demokratycznym państwie prawa.