Przy przystanku doszło do sprzeczki dwóch mężczyzn, w wyniku której jeden z nich wylądował pod tramwajem na torowisku. Na szczęście doznał jedynie obrażeń ręki. Policja zatrzymała agresora.
Pokłócili się
Jak potwierdził nam Łukasz Paterski z poznańskiej policji, do wypadku doszło około godziny 16:00 w niedzielę. Przy przystanku tramwajowym Dworzec Zachodni doszło do sprzeczki dwóch mężczyzn. W jej wyniku jeden z nich popchnął drugiego. Mężczyzna upadł na torowisko zaraz pod koła tramwaju. Na szczęście, uszkodził sobie tylko rękę. Tramwaj stał przy wyspie przystankowej.
Czytaj także: 60 osób utknęło na moście pontonowym. Strażacy przypłynęli motorówkami
Obaj byli pijani
Na miejsce przyjechała policja i pogotowie ratunkowe. Medycy udzielili pomocy poszkodowanemu mężczyźnie. Obrażenia nie były poważne. Policja natomiast przebadała mężczyzn alkomatem. Okazało się, że obaj byli pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymała agresora, który wepchnął poszkodowanego pod tramwaj.