W powiecie ostrowskim służby ratunkowe prowadziły poszukiwania mężczyzny, który wskoczył do stawu i nie wypłynął. Akcja trwała kilka godzin. Ratownicy najpierw znaleźli ubrania zaginionego, a później jego ciało.
Miejscowość Węgry
W miejscowości Węgry, w powiecie ostrowskim, około godziny 12.30 strażacy otrzymali zgłoszenie, że ktoś wszedł do stawu i już z niego nie wyszedł.
– Na miejscu pracuje 10 naszych zastępów – mówił oficer dyżurny wielkopolskich strażaków.
Poszukiwania zaginionego mężczyzny trwały kilka godzin. Najpierw strażacy znaleźli jego ubrania na brzegu stawu, ale samego mężczyzny nie było nigdzie widać. Dopiero po pewnym czasie ratownicy wyciągnęli z wody jego ciało. Niestety, nie udało się go uratować. Lekarz, który przybył na miejsce zdarzenia, stwierdził zgon 35-latka.
Czytaj także: Znamy szczegóły makabrycznego odkrycia niedaleko Nowego Tomyśla
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl