Wielkopolska

Martwe psy w reklamówkach. Mężczyzna groził, że pozabija pozostałe

Wolontariusze otrzymali nagranie, na którym mężczyzna rzuca szczeniakiem o ścianę. Od razu podjęli interwencję.

Do dramatycznej interwencji doszło w czwartek w Kaliszu. Wolontariusze Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy Dla Zwierząt Help Animals otrzymali materiały z prośbą o pomoc. Mężczyzna miał zabić szczeniaka i grozić zabiciem pozostałych psów. Było również nagranie, na którym sprawca rzuca pupilem. Na miejsce wolontariusze udali się wraz z policją.

Groził, że zabije wszystkie

Na zewnątrz domu znajdowały się dwa wychudzone psy. Znaleziono także dwa martwe czworonogi w reklamówkach, które znajdowały się w korytarzu. Jednym z nich był szczeniak, drugim może być ich matka. Mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi, a co więcej, groził, że pozabija pozostałe psy. Z uwagi na powagę sytuacji wolontariusze musieli wejść do środka.

Są w złym stanie

Niestety Prokurator z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim odmówił wejścia. Jak jednak informuje Stowarzyszenie, po kilku godzinach udało się odebrać wszystkie zwierzęta. W trakcie interwencji jednak jeden dorosły pies wyskoczył przez okno i uciekł. Trwają jego poszukiwania. Szczeniaki i jeden dorosły pies trafiły do domów tymczasowych, a kolejny do schroniska dla bezdomnych zwierząt Psia Ostoja Pieczyska.

– Maluchy są wychudzone. Po przyjechaniu do domu łapczywie rzuciły się na jedzenie i … wodę. To była jedna z trudniejszych interwencji. Do końca nie wiedzieliśmy, jak wszystko się potoczy – opisują wolontariusze.

Jak poinformowano na stronie Fundacji, mężczyzna sam zgłosił się na policję i został już tymczasowo aresztowany.

Czytaj także: Duda odesłał część ustawy budżetowej do Trybunału Konstytucyjnego, ale pieniądze dla Poznania bezpieczne

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl