Kwadrans po godzinie 10, w środę Karol Nawrocki został zaprzysiężony na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Chwilę poźniej przywitał się z narodem. Czy będzie prezydentem nas wszystkich?
– Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem – wypowiedział słowa przysięgi Karol Nawrocki. Na koniec, choć to nieobowiązkowe dodał: „Tak mi dopomóż Bóg”.
Chwilę potem marszałek Szymon Hołownia potwierdził złożenie przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym. Tak zaczęła się pięcioletnia kadencja. Nawrocki już w roli pełnoprawnego prezydenta dziękował za wybór. Zaznaczył, że Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli.
– Władzę sprawuje Naród. Dlatego witam Naród polski – przywitał się z Polakami nowy prezydent.
Czytaj także: Zderzenie czterech aut w ulewny dzień. Wystarczyła chwila nieuwagi
