Magda Gessler nazwała tę restaurację „jedną z lepszych w Poznaniu”

Magda Gessler, znana restauratorka i prowadząca program „Kuchenne Rewolucje” zmieniła oblicze kolejnego lokalu w Poznaniu. Zmieniła „Pomylone gary” w „Bistro Pyr pyr pyr”. Po powrocie nazwała to miejsce „jedną z najlepszych knajp w Poznaniu”.

Wizyta Magdy Gessler w listopadzie ubiegłego roku w restauracji „Pomylone gary” w Poznaniu przyniosła wiele zmian. Właściciele lokalu oficjalnie ogłosili, że po wizycie restauratorki dokonano sporo modyfikacji, od nazwy po menu.

Restauracja przy ulicy Głogowskiej zmieniła nazwę na „Bistro Pyr pyr pyr”, a także wprowadziła nowe dania. Zaprezentowano w mediach społecznościowych odnowioną kartę dań, w tym królową wieczoru – gęś, towarzyszącą ziemniakom, a także specjalnie przygotowaną zupę i deser.

Przebieg kuchennych rewolucji w „Bistro Pyr pyr pyr” był intensywny. Realizacja zmian w lokalu odbywała się przez tydzień. Finałowa kolacja z udziałem Magdy Gessler miała miejsce 19 listopada ubiegłego roku.

„Bistro Pyr pyr pyr” (fot. Łukasz Gdak)

Obecnie menu zaskakuje różnorodnością dań. W ramach „Kuchennych Rewolucji” zostały wprowadzone specjalne potrawy, takie jak foccacia z gzikiem, pyra z ogniska z dodatkami czy a’la strogonow z gęsi na sosie demi glace.

  • foccacia z gzikiem
  • pyra z ogniska z wędzoną słoniną, jajkiem, serem gruyere, szczypiorkiem i koperkiem
  • a’la strogonow z gęsi na sosie demi glace, kotlet ziemniaczany na musie borowikowym, pieczarki na maśle, kiszona kapusta
  • zupa malowana na talerzu w trzech odsłonach
  • krem dyniowy z serem gruyere
  • szarlotka w zaabajone

Premiera odcinka prezentującego rewolucję w „Bistro Pyr pyr pyr” zaplanowana jest na najbliższy czwartek, 4 kwietnia o godzinie 21.35 w TVN.

Odcinek można już za to oglądać w aplikacji na Player.pl. W finałowy dzień, gdy Magda Gessler przychodzi ocenić zmiany, powiedziała, że to „jedna z lepszych knajp w Poznaniu”. Smakowała jej pyra z ogniska z wędzoną słoniną. „Po prostu pysznie” – powiedziała o daniu Magda Gessler. Pochwaliła też zupę malowaną na talerzu w trzech odsłonach. Z kolei o gęsi powiedziała, że jest wyborna.

„Bistro Pyr pyr pyr” (fot. Łukasz Gdak)

Czytaj też: Wielkopolska produkuje dużo jaj. Ile rocznie zjadamy?

Maciej Szymkowiak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl