W polskich szkołach w Grodnie i Wołkowysku rząd Białorusi wprowadzi nauczanie rosyjskojęzyczne zamiast polskojęzycznego. Zmiany już od najbliższego nowego roku szkolnego.
Łukaszenka rozpoczyna represje dzieci Polonii na Białorusi. Jak ustaliła Rzeczpospolita rodzice dzieci ze szkoły w Grodnie już dowiedzieli się, że od nowego roku szkolnego dzieci uczyć będą się tylko po rosyjsku. Uczenie polskiego i wiedzy o polskiej literaturze będzie ograniczone do maksymalnie godziny tygodniowo i tylko za zgodą lokalnych władz oraz na pisemną prośbę rodziców.
Białoruś likwiduje też szkolne egzaminy po polsku oraz z nazw szkół zniknie dopisek – z polskim językiem nauczania.
Jeśli rodzice nie wyrażą zgody na rusyfikację nauczania – muszą wypisać dziecko ze szkoły.