Trwające w całym mieście prace budowlane bardzo utrudniają zorganizowanie fety mistrzowskiej przez Lech Poznań. Pojawił się pomysł, żeby wielkie świętowanie odbyło się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Tam trwa jednak budowa parkingu podziemnego.
Po 7 latach przerwy mistrzostwo Polski wraca do Poznania. To już ósmy tytuł mistrza dla Kolejorza, a przy okazji drugi zapewniony jeszcze przed ostatnią kolejką Ekstraklasy. Spragnieni pucharu kibice już w ostatnią sobotę zdążyli wyjść na ulice i świętować. Na Bułgarskiej, pod stadionem niebiesko-białych, fani odpalili race, wystrzelili w niebo fajerwerki i głośno śpiewali. Można powiedzieć, że była to nieoficjalna feta.
Klub bowiem szuka miejsca na oficjalne świętowanie zdobycia tytułu Mistrza Polski przez Kolejorza. Ostatnio odbyła się ona na placu Mickiewicza, teraz jednak będzie to niemożliwe przez remont ulicy Święty Marcin. Podobnie sytuacja wygląda na Placu Wolności czy na Starym Mieście. Duża część głównych ulic Poznania jest rozkopana.
Według nieoficjalnych informacji pojawił się pomysł, aby fetę urządzić na terenie Targów Poznańskich, które dysponują dużą przestrzenią. Tam jednak, podobnie jak w centrum miasta, trwają prace budowlane. Na terenie MTP powstaje podziemny parking, co sprawia, że nie byłoby to bezpieczne miejsce pod tego typu wydarzenie.
Jak informuje Maciej Henszel, rzecznik prasowy Lecha Poznań, żadna lokacja nie jest jeszcze potwierdzona, a opcja zorganizowania fety na terenie MTP wypadła z gry. Oficjalne informacje mają pojawić się w tym tygodniu, przed ostatnim meczem Lecha w Ekstraklasie przeciwko Zagłębiu Lubin.