Kolejorz strzelił dziś 2 bardzo ładne bramki głową i najpierw dogonił Widzewa, który trafił raz a potem pokonał drugim trafieniem.
Na boisko wrócił dziś Velde, który pauzował za brak pokory i jego powrót się opłacił. Najpierw jednak po długim i świetnym dośrodkowaniu w siatkę głową trafił będący ostatnio w doskonałej formie Marchwiński.
A druga bramka, także po długim i bardzo dobrym dośrodkowaniu, tym razem Pereiry, wpadła po uderzeniu głową przez Velde.
Bardzo ciekawe były rozegrania z długimi, bardzo celnymi dośrodkowaniami wykończonymi bramkami po dobiciu głową, jeśli tak Lech przygotowuje się na spotkanie z Fiorentiną, to czeka nas niebawem świetny mecz.
A na razie Kolejorz przywozi z Łodzi trzy punkty.
Skład na Widzew wyglądał tak: Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Rebocho – Ba Loua, Murawski, Karlström, Velde – Marchwiński – Szymczak.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl