Na niedzielnym meczu Zagłębia Lubin z Lechem Poznań spodziewana jest najwyższa frekwencja w historii klubu z Dolnego Śląska. Miedziowi sprzedali wszystkie bilety.
Pojemność stadionu Zagłębia, na którym drużyna z Lubina podejmuje swoich rywali od 2009 roku, wynosi 16 086 widzów. Chociaż Zagłębie przed laty grało już chociażby w eliminacjach Ligi Europy, to do tej pory nigdy nie udało się wypełnić tego obiektu.
Dotychczasowy rekord ustanowiono w meczu z Lechem
Jak podaje portal gol24.pl, dotychczasowy rekord frekwencji w Lubinie odnotowano w kwietniu 2018 roku, a rywalem Zagłębia był wtedy… Lech. Wówczas na ligowym meczu było 12 721 osób, przy czym spośród nich aż 3 tysiące widzów stanowili kibice z Poznania.
Wiemy, że w niedzielę kibiców na stadionie w Lubinie będzie więcej, a fakt, że dziś wieczorem Zagłębie poinformowało na Twitterze, iż wszystkie bilety na sektory zajmowane przez fanów KGHM zostały wyprzedane, pozwala liczyć na komplet publiczności.
Drużyny z kompletem punktów
Przypomnijmy, że zarówno Lech, jak i Zagłębie po dwóch kolejkach mają dwa zwycięstwa na koncie, więc dla piłkarzy Kolejorza z pewnością to nie będzie łatwy mecz. Wymowne jest też to, że we czwartkowym spotkaniu w eliminacjach Ligi Konferencji w Kownie John van den Brom zastosował rotacje w składzie. Można zakładać, że Holender dokonał takich wyborów personalnych z myślą o niedzielnym meczu.
Czytaj także: Wyzwanie przed Lechem. W IV rundzie nie będzie rozstawiony